Sandomierz

Sandomierz

Odkryte pozostałości składają się z dużych dębowych pali o średnicy 40-60 centymetrów, ustawionych w rzędzie pionowo lub lekko skośnie w odległości od siebie około 1,5 metra.

Jeden ze słupów, prawdopodobnie okorowany, nosi wyraźne ślady obróbki w dolnej części, jeden był pierwotnie nieokorowany. Pozostałe dwa słupy są gorzej zachowane.

Na pale natrafiono na około 3,5 metra poniżej obecnej nawierzchni, mniej więcej w środkowym odcinku ulicy Długosza, przy jej zachodnim skraju, bowiem w okresie wczesnego średniowiecza wschodnia skarpa Wzgórza Miejskiego znajdowała się kilka metrów dalej niż obecnie (w stronę kulminacji wzgórza).

Odkryte słupy są prawdopodobnie pozostałością wału, składającego się z podwójnej linii pionowych drewnianych pali, podtrzymujących ściany z dranic drewnianych. Przestrzeń pomiędzy rzędami słupów wypełniona była ziemią. Na podstawie obserwacji wykopów na ulicy Długosza z lat 80. XX wieku, gdzie natrafiono na podobne pozostałości, cofnięte jednak około 2-3 metry w głąb Wzgórza Miejskiego, badacze przypuszczają, że rząd odkrytych obecnie pali stanowił zewnętrzną część wału.

Najprawdopodobniej odkryte relikty, podobne do znanych z dawniejszych odkryć na ulicach Zamkowej, Żydowskiej i Długosza, stanowią pozostałość najstarszych, jeszcze drewniano-ziemnych umocnień miejskich Sandomierza, które powstały po lokacji miasta w 1286 roku.

Zostały one zniszczone podczas najazdu litewskiego w 1349 roku i nigdy ich nie odbudowano. Kilkanaście lat później z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego rozpoczęto budowę ceglano-kamiennych miejskich murów, usytuowanych na zewnątrz linii starszych umocnień drewniano-ziemnych.

Podobne pale odkryte w 2001 roku na zachodniej skarpie Wzgórza Miejskiego na ulicy Żydowskiej wydatowano metodą dendrochronologiczną – okazało się, że drzewa, z których je wykonano, ścięto w początkach XIV wieku, najprawdopodobniej około 1320 roku. Tak też prawdopodobnie należałoby datować ujawnione obecnie na ulicy Długosza elementy konstrukcji drewnianych wału.

Aby potwierdzić to wstępne datowanie badacze zamierzają wykonać analizy dendrochronologiczne odkrytych pali, co będzie możliwe dzięki temu, że przetrwały one pod ziemią w dobrym stanie przede wszystkim dzięki dużej wilgotności.

Artykuł został przedrukowany z serwisu Archeowieści. Zdjęcia dzięki dzięki uprzejmości Pani Moniki Bajka.

dodane na fotoforum: