[18732511]

O pojawiającej się w dolnej kondygnacji Pałacu Tarnowskich tajemniczej postaci, poinformowali nas czytelnicy. Historia wydała się bardziej fascynująca po tym, jak jeden z pracowników kuchni potwierdził, iż dwa lata temu widział przechodzącą korytarzem młodą kobietę ubraną w biały habit. Kiedy za nią podążył, postać rozpłynęła się niczym mgła.
Natomiast inny pracownik pałacyku potwierdził kolejną historię, że jeden z gości, opuszczając rano hotel, zapytał o zakonnicę spacerującą nocą po korytarzu. Mężczyzna twierdził, że dość późnym wieczorem wyszedł na papierosa. W końcu korytarza, w miejscu przeznaczonym dla osób palących, siedziała zakonnica. Był zdziwiony, że kobieta w habicie pali, jednak podszedł do niej. Kiedy poprosił o ogień, postać znikła.
Dreszczyku emocji dodaje też relacja jednej z emerytowanych nauczycielek, która niegdyś pracowała w szkole, znajdującej się w miejscu dzisiejszego pałacu. Według niej, podczas lekcji do klasy weszła młoda zakonnica. Zrobiła kilka kroków po sali, po czym rozmyła się w powietrzu. Oprócz nauczycielki zdarzenie to widzieli również uczniowie. Próbowaliśmy dociec, co było przyczyną pojawiania się zakonnicy w murach pałacu.
Jak wynika z rozmów ze starszymi mieszkańcami miasta, dawno temu obok dzisiejszego pałacu znajdował się szpital, w którym personelowi medycznemu pomagały siostry zakonne ubrane w białe habity. Pracownicy pałacu potwierdzają także, że w ubiegłym roku na półce w jednym z magazynów znaleźli krzyż, którego wcześniej nikt nie widział. Krzyż został przekazany jednemu z ostrowieckich kościołów. Od tamtej pory rzekomo zakonnica przestała błąkać się po korytarzach.
Właściciele obiektu, Irena i Krzysztof Tarnowscy nie chcą komentować zasłyszanych historii. Jak mówią, spędzają wiele czasu w pałacu i do tej pory nie udało im się spotkać tajemniczej postaci.
Nie wiadomo więc czy tajemnicza kobieta jest postacią rzeczywistą, czy też jest wytworem ludzkiej wyobraźni, lub też działu marketingu, który wychodząc naprzeciw modzie na adrenalinę i ekstremalne przeżycia, wykreował kobietę w habicie. I właściwie czemu nie? Skoro zamek w Chęcinach ma swoją Białą Damę, Bałtów ma Czarcią Stopę, to przecież Pałac Tarnowskich w Ostrowcu może mieć Tajemniczą Zakonnicę.

dodane na fotoforum: