Wyścigi konne na specjalnych dwukołowych bryczkach.
Sulki, do których zaprzęga się konia, to lekkie, na ogół aluminiowe jednoosobowe wózki. Są tak wyprofilowane, aby koń jak najmniej odczuwał ciężar powożącego. Powożący ubrany jest w kurtkę w barwach stajni, którą reprezentuje, ma kask, gogle, mocne skórzane buty.
Nie obowiązuje go limit wagi, jak dżokeja dosiadającego konia podczas wyścigów. Podczas gonitwy konie biegną z szybkością 50-52 kilometrów na godzinę i poruszają się wyłącznie szybkim kłusem. Za przejście w galop zaprzęg może zostać zdyskwalifikowany.
komar1 2023-09-08
Tylko kłusem. To coś w rodzaju konkurencji zwanej chód. Nie wolno biegnąć, trzeba iść. Dla laika trudne do podejrzenia i rozróżnienia. Ale widowiskowe.
majaha 2023-09-08
To, co piękne i dobre, niech raduje Twoje serca otula Cię swym ciepłem i ozdabia Twoje dni..
mpmp13 2023-09-08
Znam skoki przez przeszkody bliżej .Odbywały się w Rybniku przy elektrowni .Teraz już nie ma koni . Chętnie oglądałam zawody .