Tyle...chciałam...

Tyle...chciałam...

Podarował mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszył we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam... Szkoda, że teraz ma to gdzieś...

smutna istotka, z cudownymi marzeniami, uśmiecha się przez łzy do własnych myśli...

https://youtu.be/7g8uHOh0v0E

dodane na fotoforum: