Jestem tutaj pod naciskiem wielkich i długich Twoich próśb. W niedzielę zrozumiałam, że mój nick nie ma już żadnego znaczenia i sensu. Minęło 7 lat...wstydzisz się znajomości...jakie to przykre...i poniżające...czas odejść...Jest to Twoja kolejna prośba..taka cicha..bez słów, którą zrozumiałam i znam jej sekret. Nie martw się..ustąpię miejsca..a Ty baw się dobrze. Choć żal mi fotek i wspomnień - zniknę..jeden klik i po wszystkim..Zawiodłam się i to w takim dniu. :-( :-( :-( Nie zależy już na tym Tobie, więc wcale nie zauważysz jak odejdę.. Czego jej oko nie widziało..TWOJE podejście do sprawy wygrało. Twój cel spełniony..raduj się z mego smutku..zabij..
https://youtu.be/pmR8yyCwvz4
dodane na fotoforum: