ewjo66 2016-04-13
pieski w hodowli wychodzą w świat...tak to już jest...trzeba się nastawić psychicznie i można się do nich za mocno przywiązywać...
mówię to w odniesieniu do siebie, bo nie *dopuszczałam* swoich psów właśnie z tego powodu, że za bardzo się przywiązuję do zwierząt i bałabym się, że dzieci mojego ukochanego stworzenia trafiłyby ( nie daj boże) do głupich i nieodpowiedzialnych ludzi....
przecież ludzie sa różni...
ech...zaczynam się rozgadywać...pozdrawiam :-)
harpia4 2016-04-14
Są Hodowcy i hodowcy ;) jeden ma 2 mioty przez 13 lat, wybiera przebiera w domach aby psy trafily jak najlepiej,dzwoni pyta ma staly kontakt . A inny też nazywany hodowcą ma produkcje tasmową ;(((( i nie wazne gdzie komu byle sprzedać ;(