Scared uchyliła jedno oko, a gdy się zorientowała, że są sami, drugie.
- Hej. Zaraz się zmywam. Muszę coś sprawdzić na posterunku... Czy tata domyśla się, kim jest jeden z najbardziej tajemniczych morderców, Anioł Śmierci.
- Ale wrócisz?
- Zostaw otwarte okno. Wróce przed północą. Jak duch. - uśmiechnął się brunet, zapiął płaszcz i ruszył do drzwi. - Żegnaj, księżniczko. Twój sługa odchodzi. - dodał uchylając je.