Łąkami idę. Wkrąg kwiaty i słychać brzęki pszczelne..

Łąkami idę. Wkrąg kwiaty i słychać brzęki pszczelne..

< Czucie niewinne > Leopold Staff

Łąkami idę. W krąg kwiaty
I słychać brzęki pszczelne.
W powietrzu modro - złotym
Śni próżnowanie niedzielne.

Słońce świeci spokojnie,
Jak gdyby od niechcenia,
Obłoki są tak białe,
Jakby nie mogły siać cienia.

Ptak śpiewa, jakby nie śpiewać
Nikomu ani się śniło.
Jest mi tak dobrze na duszy,
Jakby mnie wcale nie było.

Najpiękniej bowiem jest, kiedy
Piękna nie czuje się zgoła
I tylko jest się po prostu
Tak jak jest wszystko dokoła.

eljot60

eljot60 2009-06-22

... więc idę ....
coś pachnie ... świeci ... śpiewa ...
... pieści moje zmysły ...

dodaj komentarz

kolejne >