(25)
Według danych MOP z lipca 2013 roku:
Od 2000 roku liczba pracujących dzieci spadła o jedną trzecią, do 168 milionów. Ponad połowa z tych dzieci pracuje w niebezpiecznych warunkach.
Najwięcej dzieci pracuje w Azji oraz rejonie Pacyfiku (78 milionów, niemal 10% dzieci z tamtego regionu), jednak to w Afryce Subsaharyjskiej problem dotyka największej części populacji – pracuje więcej niż jedna piąta dzieci.
Wśród pracujących dzieci najwięcej jest zatrudnionych (oficjalnie lub „na czarno”) w rolnictwie. Ten sektor odpowiada za 59% przypadków pracy dzieci.
Dzieci pracują na farmach, w fabrykach, kopalniach, handlują, sprzątają w prywatnych domach, biegają „na posyłki”, oprowadzają turystów, bywają wykorzystywane w narko- i seksbiznesie, walczą w armiach… Nie mają szans na dzieciństwo, na edukację, na lepsze życie.
/ekokalendarz.pl/
https://youtu.be/0ozMS8b-gHo
dodane na fotoforum:
jairena 2020-06-12
- a elfiki pracują, by inne dzieci mogły cieszyć się zabawkami, sukienkami , a i dla dorosłych elfik złoży zabawki . Elfik też posprząta , by dorosły nie męczył się i jeszcze brzydko za to podziękuje elfikowi .
Czy te śliczne dziewczynki też są elfikami , czy naprawdę są takie radosne , bo są szczęśliwe ?
Ula, znamy tę bajkę o elfikach ...ale niestety, nie jest to bajka.
asiao 2020-06-12
Smutna sprawa, a tutaj dzieci takie radosne...
Nawiasem mówiąc, nasi dziadkowie też pracowali niepełnoletni... to się zmieniło po wojnie dopiero. Mój dziadek zaczął procować jak miał czternaście lat, jako pomocnik w sklepie. Tzn. - m.in. znosił ciężkie towary do piwnicy.
helios7 2020-06-12
Irenko, dziewczynki z Tanzanii idą do szkoły, dlatego są radosne i uśmiechnięte. W nawiązaniu do elfów zacytuję słowa Olgi Tokarczuk (przemowa noblowska): „Od jakiegoś momentu w swoim życiu zaczynamy widzieć świat we fragmentach, wszystko osobno (...) obiad nijak się ma do wielkich ferm hodowlanych, a nowa bluzka do obskurnych fabryk gdzieś w Azji. Wszystko jest od siebie oddzielone, żyje osobno, bez związku”.
Starajmy się być świadomymi konsumentami, kupując stawiajmy na jakość, a nie na ilość:
http://www.focus.pl/artykul/krew-na-metkach
halka 2020-06-12
To bardzo smutne ale w różnych krajach wiele dzieci jest zmuszonych do podjęcia pracy, bo chcą pomóc rodzinom w sytuacji skrajnego ubóstwa.Słusznie,że ustanowiono takie święto,które ma na celu ukrócenie tego precederu ....dzieci powinny mieć beztroskie i szczęśliwe dzieciństwo.
ricky 2020-06-14
Jakże smutne, gdy dzieciom zabiera się dzieciństwo...choć bywają kraje gdzie także i dzieci muszą pracować by jakoś żyć ale najgorszym jest ich wykorzystywanie dla różnego rodzaju haniebnej ''pracy'' i to powinno być surowo karane !
(komentarze wyłączone)
