„Skoro tak niewiele wystarczyło zbuntowanym aniołom, by zmienic żar uwielbienia i pokory w żar pychy i buntu, cóż powiedzieć o istocie ludzkiej?”
/Umberto Eco/
maska33 2020-09-20
Raz tylko w życiu spotkałem na swojej drodze Anioła.
Ale już po dwóch spotkaniach ów Anioł odpiął sobie skrzydła i chwilę potem zadziwił mnie swoimi diabelskimi sztuczkami.
Dla dociekliwych: to była Ona.
Copyright © maska33.
Pozdrawiam.... i proszę po mnie tego nie powtarzać ;-P
helios7 2020-09-20
Są na Ziemi Anioły, które przy nas trwają, są też Anioły, które pojawiają się nagle, niosą pomoc i znikają... I są ludzie, którzy Anioły udają:(
because 2020-09-20
http://youtu.be/1UUYjd2rjsE
helios7 2020-09-20
Mam na myśli tylko i wyłącznie człowieka jako istotę duchowo-ciekesną. Jestem zawieszona między niebem a ziemią. Moje imię (i wiele innych) świetnie opisała Kazimiera Iłłakowiczówna w „Portretach imion”.
jairena 2020-09-20
- wiem na pewno , jesteś Ula istotą duchowo cielesną z wielkim skrzydłami i jeszcze większym sercem!
asiao 2020-09-21
Moje też :)
Ja myślę, że to jest właśnie interesujące , że mamy trochę tego i trochę tamtego... człowiek jest ciekawszą istotą i od anioła i od diabła.
eljot60 2020-09-21
Człowieku, istoto duchowo-cielesna, skąd przychodzisz, gdzie twe źródło, i dokąd zmierzasz, gdzie twój kres? ...
(komentarze wyłączone)