Adrian podczas niskiego przelotu nad pasem

Adrian podczas niskiego przelotu nad pasem

I to ostatnie zdjęcie z tej fotorelacji.
Akrobacji można było naoglądać się do woli.
Jeśli ktoś chce poczuć choć w części to, co czuje pilot samolotu akrobacyjnego, proponuję obejrzenie filmiku z pokazu akrobacji na Muchowcu, nakręconego przez nieodżałowanej pamięci Marka Szufę na swoim Christen Eagle II.
https://www.youtube.com/watch?v=SRfNStOExX8

Ponadto: wielkie podziękowania należą się Adrianowi i panu Dyrektorowi Szołtyskowi, dzięki którym jako gość Aeroklubu Śląskiego miałem uprzywilejowane miejsce do robienia zdjęć. Właśnie dzięki nim oglądacie te ujęcia.

magdul

magdul 2013-08-19

Pięknie,tez tak będę podziwiać Twój lot...:-))

hellcat

hellcat 2013-08-22

Najpierw, to Adrian będzie mnie musiał jeszcze trochę nauczyć, abym się odważył na loty na tak małej wysokości :) Czym wyżej, tym ja czuję się pewniej :) (Zdumiewające, ale zdecydowana większość ludzi rozumuje akurat odwrotnie)

magdul

magdul 2013-08-23

Przyznam ze ja też tak rozumuje w razie czego to zawsze niżej do ziemi...;-)
re; śpiesz się bo lato sie kończy,a naprawdę warto nadrobić te zaległości...;-))

hellcat

hellcat 2013-08-24

To taki atawizm :) Ludziom wydaje się, że czym niżej, tym bezpieczniej :) Ale jest na odwrót :) Ja staram się po starcie jak najszybciej nabrać prędkości, a później wysokości. Gdyby np. nagle zgasł silnik samolotu - będąc wysoko mam dużo czasu na znalezienie sobie odpowiedniego miejsca do lądowania i gładkiego posadzenia maszyny na gruncie. Gorzej jest, gdy mam małą wysokość, jestem poza pasem a w tym momencie gaśnie silnik na wznoszeniu. Wówczas jest niebezpiecznie ...

dodaj komentarz

kolejne >