Noc do kitu...

Noc do kitu...

Wiało jak głupie, dawało po balkonach, że szok, zamknięte okno też nic nie wyciszało, jeszcze dodatkowa duchota i jak tu spać? A do pracy trzeba iść, nie ma względów na wiatrzysko...trzeba będzie łapać przyczepność coby człowieka nie porwało, hahaha, latanie dziś murowane:)

cola82

cola82 2011-11-28

Miłej pracy Asiu :) buziaki wielkie :)

szalon

szalon 2011-11-28

nie wsadzaj palca w dziurę hehhe

wiolink

wiolink 2011-11-28

Nio slyszalam ze wieje bardzo...

dodaj komentarz

kolejne >