KOCHANI MOI, ZAMIESZCZAM KOLEJNĄ ODĘ, TYM RAZEM TO PREZENT DLA MOICH ZNAJOMYCH, KTÓRZY POBIERALI SIĘ DWA LATA TEMU.

"ZAŚLUBINY"

Dwie połówki jabłka długo się szukały,
każde z nich błądziło różnymi ścieżkami,
aż nadszedł Dzień Wspólnego Spotkania,
i słusznej decyzji, że nie będą już sami.

Dwa single, to para i chemia do tego,
plus Iskra Od Boga nad Nimi czuwająca,
myślenie o życiu i wspólnej przyszłości,
a wkrótce o małżeństwie i Miłości bez końca.

Te wszystkie atuty, w swą całość zebrane,
ku jednej się rzeczy niewątpliwie skłaniają,
że za nim podejmą poważne decyzje,
to wspólnie stwierdzają, że się bardzo kochają.

Więc według tradycji i wedle zwyczaju,
są zaręczyny, potem ślub i wesele,
i życie we dwoje w harmonii i szczęściu,
i Modlitwie do Boga, w Świętą Niedzielę.

Dzień Ślubu, to najpiękniejszy Dzień w życiu,
a przede wszystkim dla młodej kobiety,
czuje się wtedy Ona, jak w siódmym niebie,
choć dla mężczyzn, nie ma to takiego znaczenia niestety.

Łączy Ich Miłość, szacunek, zaufanie i wiara,
razem spędzony czas szybko Im leci,
chcą przeżyć razem życie całe,
a może niedługo pojawią się dzieci.

Taka to już hierarchia w tej dziedzinie występuje,
że owocami Miłości, potomstwo jest właśnie,
są oparciem dla rodziców na stare lata,
choć gdy małe, nikt spokojnie przy Nich nie zaśnie.

Ale dość już tej opowieści miłosnej,
tych przepowiadań, co będzie w przyszłości,
ja życzę Wam dużo, szczęścia i zdrowia,
uśmiechu na co dzień, i mnóstwo radości.

Więc żyjcie w spokoju, szanując wzajemnie,
nie kłócąc się wcale, lecz żyjąc wciąż w zgodzie,
a będzie Wam dane szczęśliwe życie,
czy to w pogodę, czy przy niepogodzie.

https://www.youtube.com/watch?v=mXP-LGneYt0
"ZŁOTE OBRĄCZKI"