Dla iluminy...za...za...no tak poprostu..bo Ją lubie;-)

Dla iluminy...za...za...no tak poprostu..bo Ją lubie;-)

Zaznaczam w prezenciku wiersz i foteczka...;-)
hihihihi....;-))))))))))

Śniło się wspomnienie - przepowiednia

Przeszyła mnie… tak nagle chwila
Tak niespodziewanie się zjawiła
Ale… przecież nie poczułam nic
Tylko pragnienie, chciało mi się pić…

Lecz nie o takie pragnienie tu chodziło
Pojawiło się coś co od lat się śniło
W najpiękniejszych snach schowane
Srebrzystą nitką duszy utkane

Wspomnienie i zarazem przepowiednia
Która pojawiła się w świetle dnia
Przetrwała ciemną noc i wyszła z ukrycia
Dając kielich uczucia do wypicia

Jesteś… w końcu… tyle czekałam
Czy nie ryzykuje ufając gwieździe Twej?
A czy już… nie zaryzykowałam?
Oddając serce przepowiedni tej…

ilumina

ilumina 2009-10-27

Nieee no...kochana jesteśśśśśśś!!!...Taaaaki prezent!!!...
Jak dobrze być cierpliwym...już Cię miałam pogonić z tym wierszem,a tu proszę-niespodziewany prezent!...
Dzięki,Nikunia...;-)))
Cmok,cmok,cmok...:-***

dodaj komentarz

kolejne >