Dzień Zaduszny 2006... w Paryżu

Dzień Zaduszny 2006... w Paryżu

Kto będąc kilka godzin w Paryżu, słonecznego jesiennego dnia, 2 listopada, spędza ten dzień na cmentarzu? Nie w Luwrze, nie na wieży Eiffla, nie w paryskiej operze, nie na Polach Elizejskich... ale właśnie na cmentarzu Pere Lachaise...

gumisiek

gumisiek 2007-10-19

ładna fotka:)i bardzo dobrze zrobiona choc smutne klimaty...

isadora

isadora 2007-10-19

wiesz sis... wbrew pozorom i otoczeniu, to był naprawdę cudny dzień - nie dość, że słoneczny i ciepły - listopad, a ludzie w sandałach chodzili, to jeszcze jakiś taki... dobry... bo ja wtedy byłam w Paryżu tylko na kilka godzin... w drodze do Polski, a że nie mogłam być na grobach rodzinnych, to byłam tam

isadora

isadora 2007-10-19

... a wieczorem tego dnia w Krakowie leżał śnieg ;-)

daki2

daki2 2007-10-27

piękna fota- nastrój potęguja cienie rzucane przez slonce bedące jesienią nisko nad widnokregiem-takie specjalne "niskie "cienie:)

dodaj komentarz

kolejne >