eliza77 2013-12-26
Dobranoc, dobranoc, dobranoc,
Ale pcheł raczej nie zbieraj na noc.
Wszystkie one są takie same,
Przez nikogo wcale nie kochane.
Lepiej myśl wspominaj wiele,
Jak dobrzy i oddani są przyjaciele.
Miłe świąt już tylko wspominanie,
A jutro zwykłe w pracy II śniadanie.
To nic jednak, śpij sobie Mikołaju
Tam wśród gałązek masz, jak w raju.
Wracaj do nas jednak już za rok,
Powoli na razie, za krokiem krok ...
Przyśpiesz jednak, tak gdzieś w grudniu,
Abyś zdążył na 6 -go popołudniu ... ;-)