Praca dzieci.

Praca dzieci.

Mały Jasio pojechał do dziadków na wakacje. Babcia podała obiad, na co Jaś:
- U nas zawsze do obiadu jest surówka.
- No, ale u nas nie ma surówki - mówi babcia.
- Ale u nas zawsze jest...
Babcia poszła do kuchni, kroi warzywa, robi surówkę. Potem przynosi ją i stawia przed Jasiem, mówiąc:
- Proszę.
Jaś patrzy się na surówkę, potem na babcię i mówi:
- U nas zawsze jest surówka... ale ja nigdy jej nie jem...


Podchodzi Jasio do policjanta, a ten go zagaduje:
- Podoba ci się chłopczyku mundur policjanta?
- Jasne.
- A podoba ci się czapka policjanta?
- Jasne.
- A pałka?
- Jest super.
- Może chciałbyś w przyszłości zostać policjantem?
- Proszę pana, ja się dobrze uczę…

dodane na fotoforum:

jahoda

jahoda 2012-10-07

Śliczne prace małych artystów :-) Miłej niedzieli, pozdrawiam :-)

(komentarze wyłączone)