Praca dzieci.

Praca dzieci.

Mama do Jasia.
- Synku, miałeś wrócić z podwórka o siódmej wieczorem, a jest dziewiąta!
- Przepraszam mamusiu. Bawiliśmy się w pociąg i przyjechał z 2 godzinnym opóźnieniem.

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)