Ostatnia lilia z mojego ogródka.

Ostatnia lilia z mojego ogródka.

Do gabinetu dyrektora wchodzi sekretarka:
- Panie dyrektorze, jest tutaj inżynier Kowalski i mówi, że ma mały interes...
- A czy to moja wina? Niech idzie do seksuologa...

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)