Mam pomysł...na obiad.

Mam pomysł...na obiad.

Hrabia i Hrabina spędzają noc poślubną. Nad ranem zniesmaczony Hrabia zacina się w palec i skrapia prześcieradło ze słowy:
- Niech chociaż pozory będą…
Hrabina równie zniesmaczona wysmarkała się w prześcieradło i powiedziała:
- Masz rację, Hrabio.

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)