(~_*)

(~_*)

Wraca facet do domu od kochanki, ale jego ubranie strasznie przesiąkło jej perfumami. Idąc myśli:
- \"Wejdę do baru na trzy szybkie, to zapach troszkę się zmieni\".
Po powrocie do domu żona krzyczy:
- Gdzie byłeś tak długo?! I co ty sobie myślisz, że jak się wyperfumujesz, to ja nie poczuję żeś chlał?!

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)