Szósta lilia z mojego ogródeczka.

Szósta lilia z mojego ogródeczka.

W dworcowej restauracji kelner potrząsa za ramię klienta.
- Proszę pana zamykamy!
- Dobrze, tylko nie trzaskajcie drzwiami.

W restauracji.
- Proszę podać mi to danie, które je pan pod ścianą.
Po chwili wraca kelner z podbitym okiem.
- Niestety, ten pan za nic nie chciał oddać swojego dania.

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)