Jesienią pomidory Lima obieram, kroję w plastry i pasteryzuję w małych słoiczkach a zimą gotowe! Jajka prosto z wiejskiego kurnika od zielononóżek, które biegają po podwórku i okolicy. Do tego chleb orkiszowy albo żytni ze słonecznikiem itp.- lubię chleb i nigdy z niego nie zrezygnuję!
ggabba 2014-04-05
ja również nie zrezygnuję z chleba...pycha...pozdrawiam:)))
re.nie sąsiadki...ja w bloku...tylko balkon...