[30148606]

Jeszcze krok i jesteśmy z powrotem w Polsce.. oczywiście z zakupami.Będzie co czytać...

No, to i dowcip o książkach...

Wywiad z bacą:
- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?
- Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję...
- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy.

kika59

kika59 2015-09-30

To bez swoich książek pojechałeś?

dodaj komentarz

kolejne >