NOWY SĄCZ

NOWY SĄCZ

"1292-1992
Miastu, które jest bliskie sercu każdego Sądeczanina.
Miastu, które zawsze było wierne
swojej Ojczyźnie.
Pamięci tych, którzy je kształtowali i poświęcali mu swe siły.
W 700-lecie jego istnienia u progu
III Rzeczpospolitej
w radosnym hołdzie kładziemy tę tablicę.
Społeczeństwo Nowego Sącza.
Obywatelski Komitet Obchodów 700-lecia Nowego Sącza."

Frontową część pierwszego piętra zajmuje sala obrad wzbudzająca podziw bogatym historyzującym wystrojem architektonicznym. Sala posiada neorenesansowy, kasetonowy strop. Fryz podstropowy stanowi malarska dekoracja, której treść inspirowały ważne momenty z historii Nowego Sącza spotykającej się w nich z historią narodową. Dekoracja ta wykonana została w 1911 r. a jej autorstwo przypisuje się art. -mal. Franciszkowi Sitzmanowi-Karwosieckiemu. Zniszczeniu na skutek działań wojennych w styczniu 1945 r. uległy dwa nadokienne malowidła. Restauracji wszystkich czterech obrazów podjęli się latem 1956 r. sądeccy artyści plastycy: Maria Ritter, Ewa Harsdorf, Zbigniew Borowski i Czesław Elster. Stiuki renowował rzeźbiarz Jan Waligóra.

- Pierwszy obraz w podstropowym fryzie przedstawia Kazimierza Wielkiego w asyście dostojników i sądeckich mieszczan wydającego akt erekcyjny zamku "Sandecz" oraz scenę wmurowania kamienia węgielnego pod jego budowę.
- Tematem drugiego obrazu jest powitanie 14-letniej Jadwigi, córki Ludwika Węgierskiego w dniu 2 października 1384 r. w Nowym Sączu, kiedy w asyście panów węgierskich i polskich podążała do Krakowa by objąć- tron Piastów. Małe pacholę upadłszy nie zdążyło z kwiatami dla Jadwigi.
- W trzecim obrazie malarz ukazał czterech synów Kazimierza Jagiellończyka: Władysława, Jana Olbrachta, Kazimierza i Aleksandra przebywających w latach 1469-1470 na zamku sądeckim, pobierających tutaj nauki pod pieczą ks. Jana Długosza - ich wychowawcy od 1467 r. - i humanisty włoskiego Filippo Buonaccorsi - zwanego Kallimachem.
- Ostatni obraz przedstawia powitanie w murach miasta powracającego z odsieczy wiedeńskiej Jana III Sobieskiego, który w otoczeniu królowej Marii Kazimiery, syna Jakuba i panów polskich przejeżdżał przez Nowy Sącz dnia 16 grudnia 1683 r. zdążając do Krakowa.

Supraporta nad wejściem do sali obrazuje "Zgodę", na ścianach sali znajdują się malarskie wyobrażenia pieczęci miejskich i cechowych.
- Po stronie lewej od wejścia rysunek najstarszego z zachowanych odcisków pie-częci z 1323 r., kiedy gród zwano jeszcze Kamienica, a reprezentowany był przez św. Małgorzatę ujarzmiającą smoka.
- Po stronie przeciwległej herb Ziemi Sądeckiej.
- Na ścianie okiennej odtworzona jest XIV-wieczna pieczęć- z symbolem smoka -częścią znaku herbowego miasta. Była to pieczęć- sądu ławniczego, pozostawała w użyciu w latach 1389-1737.
- We wnęce sali, pod wieżą, rysunek od strony lewej to odcisk pieczęci cechu szewczego z 1628 r. Na ścianie czołowej pieczęć- z Orłem Piastowskim - to wyobrażenie pieczęci sądu leńskiego sprawowanego w królewszczyznach. Po stronie prawej - pieczęć- płócienników sądeckich z 1710 r.
- Na prawej ścianie od wnęki rysunek, przedstawia pieczęć- sądu komisarskiego prawa magdeburskiego z herbami wchodzących w jego skład sześciu miast Małopolski: Krakowa, Nowego Sącza, Kazimierza, Bochni, Wieliczki i Olkusza, ustanowionego przez Kazimierza Wielkiego w 1365 r. W sądzie tym, będącym w Królestwie najwyższą władzą świecką, miasto Nowy Sącz reprezentowane by-ło przez herb z św. Małgorzatą przy której położono inicjał "S". Pieczęć- pozostała w użyciu do 1643 r.
Dla uhonorowania burmistrzów miasta z doby autonomicznej, którzy formowali Nowy Sącz urbanistycznie i architektonicznie w XIX i początkach XX w. oraz animo-wali życie miasta, wykonane zostały w 1911 r. ich portrety. Zanotowano w księgach miejskich: "Koszt urządzenia tudzież portrety cesarza i burmistrzów - 2.217,65 złotych reńskich .

dodane na fotoforum:

balbink

balbink 2009-07-25

Masz piekna galerie...ciekawa..chwala Ci za info.....

dodaj komentarz

kolejne >