1957 rok

1957 rok

To My rozpaczamy po tragicznej smierci taty. Miał 39 lat zmarł na zawał ratując mojego brata

henry

henry 2007-12-07

Masz racje tragedia.... nie wnikam w szczegóły, bo mimo czasu na pewno jest to bolesne wspomnienie....Zycie....

jacek1953

jacek1953 2008-05-25

tak mi przykro..

dodaj komentarz

kolejne >