(0)
Kobieta urodzila chlopczyka, bardzo rudego. I w placz. Lekarz z porodowki pyta co sie stalo.
- A bo panie doktorze ja brunetka, maz brunet, a dziecko sam Pan widzi. Juz data cos sie staremu nie podobala.
- Niech sie Pani nie martwi, ja to zalatwie.
Podszedl doktor do meza na na korytarzu i zaczyna go wypytywac:
- Jak czesto wspolzyjecie?
- Z 5 razy na tydzien.
- Co Pan tu opowiadasz, jestem lekarzem i znam sie na tym.
- No Panie doktorz, tak z 4 razy na miesiac.
- Nie opowiadaj Pan mi tu bzdur.
- Przyznam sie, raz na pol roku.
Na to lekarz ciagnie go na porodowke i mowi:
- I patrz Pan, co Pan narobil tym zardzewialym sprzetem.
czarna2 2009-10-07
po prostu lubie spedzac czas nad morzem..jesli tylko mogę..pa
nika81 2009-10-07
Moja jest tak fajna,że sama by się z tego pośmiała...
nika81 2009-10-07
HA ha ha ha:))))
nika81 2009-10-07
Przychodzi synek do mamy i mówi:
mamo, dlaczego ty masz białą skóre, tata ma białą skórę a ja mam czarna ?
Na co mama:
-Ciesz się,że nie szczekasz taka była impreza.
nika81 2009-10-07
Jeszcze jeden znam w podobnym stylu tylko niech pomyślę....
Siedzi trzech facetów na porodówce,wychodzi położna i mówi do pierwszego:
-Ma pan córkę.
Za 10 minut znów wychodzi i zwraca się do drugiego:
-Gratuluję ma pan syna!
Mija około 15 minut położna znów wychodzi i mówi do trzeciego:
-Gratuluję,bliźniaki.
Facet dumny jak paw zwraca się do pozostałych dwóch.I co?Widzicie-taki trzeba mieć sprzęt-dwa za jednym zamachem...
Na co położna:
-Radzę ten sprzęt dobrze umyć-oba czarne....
