Po cieszyńsku mówi się na to urządzenie "rogulka, albo też fyrtołka." .....:)))
dodane na fotoforum:
graz5 2011-02-09
...rogulkom se to wyfyrlałaś....? A kiery Ci jóm wystrugoł...?
stasia8 2011-02-09
Ręczny niezawodny...żadne tam przerwy w dostawie energii elektrycznej nie przeszkodzą...
bunio 2011-02-09
potrzeba jest matką wynalazku............... a takie najprostsze formy są doskonałe i trwałe............ pozdrawiam Elu:-))))))))..
kuba52 2011-02-09
Na skoszenie jednego ara nie wzywa się kombajnu.W tym przypadku nie wyciąga się miksera do pomieszania w szklance.Miłego dnia życzę.
saline 2011-02-09
pamietam taki ,, robocik'' z dzieciństwa w moim domu nazywało sie to KOZIK , pozdrawiam cie Elu
karin24 2011-02-09
pomysłowa nasza Elunia....super....miłej reszty dnia kochana
elza100 2011-02-09
No tak i tym się kiedyś rozbijało np;śmietanę do zupy ..Dobrego ,miłego i cieplutkiego wieczorku Eluniu ,pozdrawiam Cię serdecznie :-)♥
(komentarze wyłączone)