Józef Ondrusz w opracowaniu pt. Obrzędy i zwyczaje dotyczącym Śląska Cieszyńskiego pisze:
Z Zielonymi Świętami były związane przede wszystkim zwyczaje pasterskie i smażenie jajecznicy. (…) Po południu, zwłaszcza kiedy dopisała słoneczna pogoda, po wsiach odbywało się smażenie jajecznicy. Krewni albo też sąsiedzi tworzyli grupki i udawali się pod las lub nad rzekę, gdzie z dużych kamieni układali palenisko, na którym smażono jajecznicę. Gospodynie w fartuchach przynosiły po kilka jajek, po sporym kłepetku wędzonej słoniny, duży rondel i wszystko, co do smażenia było potrzebne oraz bochen razowego chleba. Gospodarze przynosili w zanadrzu coś ostrzejszego dla rozweselenia nastroju. Młodzież na tę jajecznicową biesiadę zapraszała również jakiegoś wiejskiego muzykanta, bo była to doskonała okazja do śpiewu i tańca. Usmażoną jajecznicę gospodynie nakładały na kromki razowca i roznosiły obecnym. Po posiłku gwarzono, śpiewano, tańczono i bawiono się aż do późnego wieczora.
dodane na fotoforum:
iwatoja 2016-05-16
A ja sobie dzisiaj usmażę bo narobiłaś mi smaczka:)))
Pozdrawiam i apetycznego dnia życzę:)))
pantoja 2016-05-16
Narobiłaś mi ochoty i już czuję się głodna, oczywiście na jajecznicę. Muszę szybko usmażyć, mimo, że nie jest to dla mnie zbyt zdrowa potrawa ale uwielbiam od zawsze...:)
romanka 2016-05-16
...jestem już po.....!!!.....a coś ostrzejszego będzie wieczorem.....!!!
...Elu, pięknego dnia.....:)))
antoni3 2016-05-16
Lubię...często konsumuję na śniadanie, a tradycji też stało się zadość.
Miłego Elu dnia i całego tygodnia:))
dankach 2016-05-16
Kiedyś spotykała się cała rodzina i jajecznicę smażyło się na ognisku pod gołym niebem...teraz nikomu już się nie chce i smaży się ją na gazie. Miłego świętowania:)....re: masz jak zwykle rację - to jest tamaryszek! Brawo TY!
adamowa 2016-05-16
Takiej tradycji nie pamietam :) Tylko zdobienie galazkami brzozek i tataraku ... ale u mnie w Austrii Zielone Swiatki trwaja dwa dni niedziela i poniedzialek sa dniami wolnymi od pracy i doprawdy nie wiem skad ta tradycja :)
oldham 2016-05-16
Oj, tak...bywała taka tradycja i szkoda że zanika...
ela51 2016-05-16
Z lubością zajadam się u Ciebie...
i u Ciebie poznałam smak tej tradycji...
buziaczki....:)
dana02 2016-05-16
Nie, ale bardzo lubię jajecznicę.
tanna 2016-05-16
U mnie nie ma takiej tradycji, pierwszy raz o niej słyszę.Ale z Ciebie kusicielka Eluniu, jeszcze chwila i polecę do kuchni robić jajecznice, mimo późnej pory.:)))Z zainteresowaniem przeczytałam Twój opis Eluniu.:)
beaa68 2016-05-16
... niestety Elu , u mnie nie ma takiego zwyczaju.
(komentarze wyłączone)