kładkowe opowieści .....

kładkowe opowieści .....

jeszcze sporo pracy trzeba wykonać zanim pojadę kładką rowerem ale na podporach siedzi .
Kładka łączy Kazimierz (ul. Gazowa, Podgórska)
z Podgórzem (ul. Brodzińskiego)
Koniec opowieści.....z kładką w tle , dziękuję za uwagę....:)

cypryjka

cypryjka 2010-06-24

wyglada niezle, i nawet wiem gdzie to :)))) bo ostatnio krakow sie bardzo zmienia...........

maria

maria 2010-06-24

Proste jak budowa cepa :)

aannaj

aannaj 2010-06-24

i jesecze jeden most stanoł na Wisle ::))

barbraa

barbraa 2010-06-24

...czyli mogę śmiało na rowerku tu przejechać:)))

jola53

jola53 2010-06-24

Najważniejsze,to być w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie....
...i koniecznie z aparatem:>)

henry

henry 2010-06-25

hehe witaj... czytam ta opowieśc i nagle jej koniec... hm...
pojedziesz rowerem.. innym mostem..:)))
re:... ja gotuje kompoty.... i jadamy je do obiadu.. chociaz nie codziennie....

milko

milko 2010-06-25

Ja tez dziekuję! :-)

joann00

joann00 2010-06-28

eee, nie wierzę, że to już koniec tej fascynującej opowieści! Na pewno jak już pojedziesz tą kładką to pstrykniesz ją gdzieś pośrodku...

(komentarze wyłączone)