24-ro letnia fotoreporterka z Krakowa zaginęła pod koniec lipca w Tatrach . Turyści znaleźli jej plecak z dokumentami (!) tydzień po zaginięciu i odnieśli do schroniska .
(Miesiąc później ja tędy szłam).
Po ponad miesięcznych poszukiwaniach ojciec dziewczyny rozlepiający w schronisku w Pięciu Stawach plakaty z jej zdjęciem dowiedział się , że jest tam plecak córki .
Znaleziono ją 150 m poniżej Siklawy.
natas38 2010-09-25
Aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upływały, by co dzień uśmiechał się do Ciebie świat cały. By nigdy nie było porannej pobudki i wiał wiatr specjalny co rozwiewa smutki.
brego 2010-09-25
...tak...to straszne...:(((
...piękna fotka...:)))...pozdrawiam serdecznie...:)))
lisek68 2010-09-25
TO PIĘKNE MIEJSCE W TATRACH,BARDZO JE LUBIĘ I SZLAK DOLINĄ ROZTOKI...ALE WSZĘDZIE TRZEBA BARDZO UWAŻAĆ...
aannaj 2010-09-25
Żal dziewczyny ::(( była pewnie nieostrożna takie góry śliskie i kamieniste są zdradliwe ... dobrze że Ty je przeszłaś ::)) Widok piekny Jadziu ................
henry 2010-09-25
i to jest niestety ta przykra strona chodzenia po górach..... i miłości do nich......
Piękne zdjęcie Siklawy.....
Pozdrawiam Jadziu serdecznie:)
jairena 2010-09-25
...ot, czas, czas, czas wszystko odmierza . Miesiące, tydzień, dzień , ileż turystów przeszło, ileż historii , ileż zdarzeń, wydarzeń ...ileż naocznych świadków, ileż "słyszeń" , wzruszeń a Siklawa nadal spływając po głazach szumi .
Tylko dobrych wieści na szlaku Jadwigo życzę! :)
malgo51 2010-09-25
A wydaje się , że teren dostępny. Pewnie chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Pozdrawiam, Jadziu.
jolciazb 2010-09-25
chodzi właśnie o ten wiatr....
mopsik 2010-09-25
Czytałam i jestem podłamana. Schronisko podobno nie zawiadomiło nikogo o znalezionym plecaku.Pozdrawiam.
jairena 2010-09-26
...cóż w temacie Jadwigo pni? Pnij się Dziewczyno w górę, pnij:)
Zaszczytnych szczytów życzę:)
adamas 2010-09-27
Czytałem niedawno tę smutną historię.Równie tajemnicza,jak dziewczyna.I oczywiście smutna.
wloczek 2010-10-02
Przechodzilem tam kiedys.. oj.. szkoda dziewczyny.. Pojechala bez opieki..
(komentarze wyłączone)