smutne losy zabytków ...

smutne losy zabytków ...

W 1796 zabudowania kościoła i klasztoru zajmują Austriacy, po 1798 przekształcają go w budynek klasycystyczny.
Pierwotnie mieścił się tutaj austriacki urząd celny, potem poczta i komenda krakowskiego korpusu wojsk austriackich. W okresie dwudziestolecia międzywojennego do 1939 w budynkach poklasztornych znajdowało się dowództwo krakowskiego okręgu Wojska Polskiego. Tuż po II wojnie światowej przekształcono budynki na mieszkania.

mopsik

mopsik 2010-11-13

Ciekawa historia.

henry

henry 2010-11-14

Ciekawa historia..... z kosciła na mieszkania... to chyba jednak rzadkość...

barbraa

barbraa 2010-11-14

ciekawie pokazujesz i opisujesz:))

aannaj

aannaj 2010-11-14

co by teraz tam sie nie miesciło ...żal pieknych elewacji ..........

feronia

feronia 2010-11-21

bramy starych kamienic kryją tyle tajemnic w sobie...

(komentarze wyłączone)