dagny 2013-10-04
ostatnio mam fisia na punkcie Wisły, szczególnie na tym małopolskim przełomie, ale gdybym dłużej posiedziała na Sanem, to kto wie:P nostalgia, zaduma nie tylko Twoim udziałem Jędrek...gdy patrzę na mojego syna, który zaczął kolejny rok akademicki też mi wieje, bo nadal przed oczami mam wspólny pobyt w piaskownicy i zbieranie kasztanów na pobliskim cmentarzu i mnóstwo innych zdarzeń, które jakby wczoraj...nie wróci!!! i lepiej takie myślenie z jednej strony oswajać, co nie wyklucza tego, o czym napisałeś Ty, o czym pięknie śpiewał Marek...dzisiaj u mnie był cudowny słoneczny dzień..od rana do zachodu...chyba pierwszy taki po miesiącu, życzę sobie jutro podobnie i w niedzielę również i takiego weekendu życzę, a nostalgię na te dni zamknij w szufladzie i udawaj, że nie możesz znaleźć klucza:P Małgośka mogła klucz schować:P
