Największe przeżycie z całego pobytu w Zoo? Nieładnie...

Największe przeżycie z całego pobytu w Zoo? Nieładnie...

...pachnący pawilon z hipopotamem!
Zapachu rozkładającego się jedzenia w wodzie (bo innego pokarmu hipcio nie ruszy) Mareczek wprost nie mógł znieść. Przez całą resztę pobytu w Zoo dzieci co jakiś czas łapały się za nosy i krzyczały wspólnie: "błeeeeeee!"

dodane na fotoforum:

zosiek9

zosiek9 2011-04-29

mój Zosiek był dzisiaj w odwiedzinach u świnek i tez ładnie pachniał jak przyszła do domu ;)

anna09

anna09 2011-04-30

haha ale swietna fotka :))))

asendy1

asendy1 2011-04-30

Ach te hipcie...zapachem to one nie grzeszą!
Wiem coś o tym....kiedyś też byłam w takim pawilonie.
Wspomnienia są tak intensywne jak ten zapach...

dodaj komentarz

kolejne >