Dla Dytki.

limba 2012-11-25

bezcenne....................od cioci ! :)

jokam 2012-11-25

Limbo, to prawda! :))

dytka36 2012-11-25

Dziekuję Asiu,tylko mi chodziło o tuszki surowe ,nie smażone a to zmienia postac rzeczy bo zupełnie inne są proporcje octu i wody i same tuszki przed zalaniem jakos się chyba na jakiś czas pozdostawia w soli do skruszenia.Dlatego szukam dokładnego przepisu w necie z tymi proporcjami jest bardzo różnie.Więc już sama nie wiem

xenon 2012-11-25

I ja się chyba skuszę ..
Uwielbiam śledzie , prócz rolmopsów.
Pozdrawiam :)

jokam 2012-11-25

Dytko, no to nie znam tego sposobu...

dosia 2012-11-25

Swietny pomysl na pokaznie przepisu,a ja sie mecze i pisze...:)

istna 2012-11-25

I mi się przyda :) Bo ja lubię ryby.
Zwłaszcza DUŻE SUMY !!!
Pozdrawiam ciepluteńko :)

msciwa 2012-11-25

Pozdrawiam cieplutko ...
Życzę uroczej nocy…
Słodkich snów…
Dobranoc.

ewulka1 2012-11-25

No proszę bardzo jaki fajny przepis.....:))

kukura 2012-11-26

Ja wolę rybki świeżo smażone ... W ocet też kładę ale bardzo rzadko...Wszystko znika na ciepło nie mam czego w słoiki kłaść ;D

teresa9 2012-11-26

Muszą być smaczne. Lubię wszystkie ryby, ale smażonych, a potem zamarynowanych śledzi jeszcze nie jadłam.
Też mam kilka takich starych przepisów. Niektóre mają nazwy od imienia osoby, od której pochodzą, np. "Sałatka Gabrysi". Miłego dnia

kukura 2012-11-26

re. okonie ;)