A tu... na tak zwane zaś.

A tu... na tak zwane zaś.

Pudełka do zamrażarki zaraz wskoczą.
Jedna robota, a kilka obiadów będzie.
Po lewo, te z parowaru, w sosie pomidorowym.
Po prawo, gotowane w wywarze.
I to już koniec pulpetowania. :)

isia29

isia29 2013-01-16

same smakołyki.....

jerry61

jerry61 2013-01-16

Walczysz ostro.

ewaiza

ewaiza 2013-01-16

ALE SMAKOLYKI DLA MNIE PRZYDALABY SIE TAKA KUCHARECZKA.

xenon

xenon 2013-01-16

I do tego jaka ekonomika ....
Pozdrawiam .

dytka36

dytka36 2013-01-26

Bardzo ładnie te pulpeciki wyglądają!Czemu ja tego prędzej nie widziałam????A z jakiego mięska Asiu one są?Z dodatkiem marchewki?

dodaj komentarz

kolejne >