I żeby nie było, że o męża własnego nie dbam...

I żeby nie było, że o męża własnego nie dbam...

-kopytka
-sos wołowo/warzywny ze sporym dodatkiem kurkumy
-mizeria z jogurtem, koperkiem, czosnkiem, solą, cukrem i pieprzem

astra40

astra40 2014-09-27

pyszności na obiad:)

dodaj komentarz

kolejne >