Vegeta domowa.

Vegeta domowa.

Przesypałam do słoiczków.
Na wierzch położyłam listki laurowe.
Zabezpieczają one przed wizytą jakichś fruwających, nieproszonych gości.
Mam na myśli mole spożywcze.
Kiedyś zalęgły mi się w bułce tartej.
To była prawdziwa masakra.
Wszystkie sypkie produkty wywaliłam do śmietnika.
Szafki wyszorowałam dokładnie wodą z octem.
Na półkach porozkładałam laurowe listki.
Mole zniknęły.
A ja teraz baaardzo uważam, żeby to dziadostwo znowu nie pojawiło się.

babcia1

babcia1 2018-09-12

wygląda super!

izolek

izolek 2018-09-23

Mogą być suszone gałązki mięty.

dodaj komentarz

kolejne >