Moja lodówka, czyli ZUPOMANII CZĘŚĆ DRUGA.

Moja lodówka, czyli ZUPOMANII CZĘŚĆ DRUGA.

Jesień 2018 minęła mi pod znakiem zupomanii. Po czterech miesiącach zupkowania należało zrobić przerwę. Obecnie nadszedł czas na część drugą. Przygotowałam się do niej z ochotą. Uwarzyłam zupę ogórkową, krupnik, fasolówkę, barszcz czerwony i biały. To teraz można jeść i spokojnie chudnąć.:D

https://wylecz.to/diety/dieta-zupowa-zasady-efekty-jadlospis-diety-oprtej-na-zupach/

babcia1

babcia1 2019-04-25

no ja nie mam z czego schudnąć ale jestem bardzo zupojad..i nie zaprawiam mąką bardzo dawno z 15 lat temu robiłam i zasmażki i zaklepki z mąką.. teraz tylko zaprawiam albo śmietaną albo greckim jogurtem

ewaiza

ewaiza 2019-04-25

Duzy wybor tych zup

mondia

mondia 2019-04-25

Moje boczki potrzebowały by trochę po zimie schudnąć...

astra40

astra40 2019-04-27

Gratuluję!
Też by mi się przydała taką dieta;)

choco13

choco13 2019-04-29

Az takie zapasy? Nie lepiej na swiezo gotowac, nie zebym sie czepiala :)

jokam

jokam 2019-04-29

re: Choco, na tym ta dieta właśnie polega... dzięki weckowaniu można jeść sześć razy dziennie inną zupę i nie martwić się, że organizm ma niedobór składników...

anad60

anad60 2019-04-29

Ciekawa ta dieta,ja od 2 lutego schudłam 13kg.
nie jem mięsa,jem śledzie,ryż kaszę,makarony
nabiał i warzywa i jadę z wagą w dół
Pozdrawiam :)

choco13

choco13 2019-04-29

Aha, trzeba zastosowac :)

atrami

atrami 2019-05-12

Uwielbiam zupy! Ale niestety tylko ja... Reszta domowników to zdecydowanie miesożerne istoty, więc rzadko gotuję :(

dodaj komentarz

kolejne >