Ciekawostka...

Ciekawostka...

Pomysł szybko się przyjął i w drugiej połowie
XIXw. w Norymberdze istniało już prawdziwe zagłębie warsztatów produkujących setki wzorów bombek.
Po drugiej wojnie światowej Polska stała się potentatem w produkcji ozdób choinkowych. Zakłady w Miliczu (zbankrutował przed dwoma laty),Częstochowie czy Złotoryi zasypywały milionami bombek Stany Zjednoczone,Kanadę i Europę.

A dziś .....zalewa nas tandetna chińszczyzna:>(

lilaroza

lilaroza 2010-12-28

Bardzo ciekawe bombkowe ciekawostki.....

jazkra

jazkra 2010-12-28

Chciałabym dodać , że w Krakowie też produkowano "bańki"
na dość dużą skalę , ręcznie malowane .
Niestety nie wiem czy fabryka ta działa do dziś - pokazywana przeze mnie bańka właśnie stamtąd pochodzi :)
Takiej historii baniek nam trzeba było w okresie świątecznym...dzięki .

cypryjka

cypryjka 2010-12-28

bede od teraz na moje banki chuchala i dmuchala.............. jak na najwiekszy skarb :)

jazkra

jazkra 2010-12-28

Toteż właśnie za opowiedzenie tej historii dziękuję , jest "na czasie " jak najbardziej :)
Ja, konserwa krakowska ,choinkę mam do 2 lutego :)

zosiab

zosiab 2010-12-28

naszą choinkę dzielnie podlewam, więc może i w tym roku tradycyjnie wytrzyma do 2 lutego:)

flossy

flossy 2010-12-28

śliczne zdjęcie i interesujący komentarz z puentą>)

rudy13

rudy13 2010-12-28

prawdziwych bombek coraz mniej..... wszystko robi cena.....

troll50

troll50 2010-12-29

precz z tandetą, nie kupować chińskiego chłamu, to go wycofają

azen2

azen2 2010-12-29

bo u nas co z zachodu to teraz popularne sie robi...:(

trawka

trawka 2010-12-30

U nas w Gnieźnie jest kilka takich małych manufaktur, gdzie można kupić cudeńka, wszystko ręcznie robione. Dzieciaki ze szkoły jeżdżą co roku i zawsze mam nową świeżą dostawę, choć jedną, w tym roku Antek pryzwiózł naprwdę cudo!!!

dodaj komentarz

kolejne >