....się robi:>)
Oto przepis:
garść młodych pędów sosny,0,5 l spirytusu,1 szkl.wody,1 szkl.miodu,cytryna.
Młode pędy sosny zalać spirytusem,i odstawić na dwa tygodnie w ciepłe miejsce.Nalewkę zlać,a pędy zalać szklanką przegotowanej,ciepłej wody i szkl. jasnego miodu.Dodać cienko okrojoną skórkę z cytryny (bez białego miąższu,gdyż jest gorzki) oraz sok i ponownie odstawić na dwa tyg.pamiętając o poruszaniu naczyniem.Połączyć płyny,przefiltrować,rozlać do butelek ,szczelnie zakorkować.Przechowywać przez miesiąc w chłodnym miejscu.
dodane na fotoforum:
graziaw 2013-05-06
Właśnie też wybieram się do lasu na te pełne zdrowia pędy....będziemy mieli co pić w zimowe wieczory :)))
ulag09 2013-05-06
ja znałam tylko syrop z młodych pędów sosny zasypywany cukrem, człowiek uczy się całe życie:))))
jola53 2013-05-06
Czarku...dlatego ja je zrywałam...szybko.:>)
A tak na poważnie...nie powinno się zrywać wszystkich na gałązce.Trzeba zostawić kilka,aby drzewko mogło dalej rosnąć...i ja tak właśnie robiłam.
mar18 2013-05-06
Syrop z cukrem w dzieciństwie piłem,teraz muszę spróbować nalewki.Prosimy o przepis:)) Czy 70% spiryt czy cosik innego???
jolkas 2013-05-08
w Spirytusie Moczone Sosnowe pędy zostawić na przekąskę.....Smarowane Miodem Smak mają wyśmienity.....
troll50 2013-05-08
się okaże:))))
jazkra 2013-05-09
No proszę ,a ja starszy człowiek , tylko syropek PINI kojarzę z taką roślinką . Moda na nalewki , często słyszę , że ktoś z czegoś robi :)
Czy spirytusik też sie "robi" czy kupuje :)))))
limba 2013-05-09
sosnówka może sponiewierać też.....;)
graziaw 2013-05-09
....też dziś pobuszowałam w lesie....pędy sosnowe już zalane....naleweczka robi sie :)))
bethi 2013-05-16
a ja nastawiłam tylko na soczek dla wnusiów:)
ale...może pokuszę sie jeszcze na naleweczkę?!?! :)