...przed kolejną powodzią ...
Powodzi nie da się zabetonować ani rozwiązać specustawą. Polska potrzebuje zintegrowanej polityki prewencji przeciwpowodziowej.
Najpoważniejszym problemem jest niedocenianie nie-inwestycyjnych, „miękkich” sposobów zwiększania bezpieczeństwa powodziowego. Zrozumiały to doskonale kraje doświadczane przez powódź jak np. USA i RFN. W Polsce mamy recydywę braku planów zagospodarowania przestrzennego zlewni rzek i gmin oraz brak uwzględniania w tych planach terenów zalewowych, na których powinien być całkowity zakaz budowy domów. Władze regionalne i lokalne nie powinny poddawać się tutaj presji inwestorów.
Durham 6/2010