https://www.youtube.com/watch?v=mqIfQo--9SI&feature=fvst
Czy ci ludzie są bezdomni, ponieważ są alkoholikami, czy też są alkoholikami, ponieważ są bezdomni? Wydaje się, że picie jest jedną z kilku przyczyn bezdomności, a także jednym z kilku jej skutków. Bezdomność i alkoholizm mają często tę samą przyczynę i wzajemnie się wzmacniają. Bezdomność niemal całkowicie uwalnia człowieka od wymagań społecznych i odpowiedzialności, ale również pozbawia satysfakcji normalnego życia. Bezdomny nie ma prawie żadnej motywacji, żeby powstrzymać się od picia. Im bardziej oddala się od normalnego życia, tym bardziej musi uciekać się do pseudozadowolenia, jakie daje alkohol. W ten sposób tworzy się spirala bezdomności i alkoholizmu.
Tato nie pij!!!
kalino2 2011-12-03
o tej porze roku to ryzykowne....
jurekw 2011-12-03
Re rawiak: Włodku, a gdzie ja napisałem, że wszyscy bezdomni piją? Alkohol jest JEDNĄ Z PRZYCZYN bezdomności i z tym chyba nikt nie będzie polemizował.
reni50 2011-12-03
zgadzam się z tym co napisałeś a piosenka bardzo wzruszająca, piękna...
maria57 2011-12-03
To mądre i prawdziwe, ale nie tylko alkohol wpędza ludzi w błędne koło. Podobnie czyni bieda. Niewielu jest szczęściarzy, którym udaje sie znaleźć wyjście z tej beznadziei
kropka7 2011-12-03
... mamo też nie pij ...
temat gorący jak hutniczy pec,
a wartki jak górski potok ...
przyczyn wiele, sutki znamy ... nie napiszę więcej ...
bo sama się zaczynam "gotować" :(
Pozdrawiam serdecznie ... i miłego wieczoru życzę :)
timotei 2011-12-03
Jest to ogromny problem, i tak jak kropka7 pisze gorący jak chleb
wysadzony dopiero z pieca...
Naród pijany to bezwolny z wyłączonym guzikiem myślenie...
Smutne to zawsze mnie to smuci.
Serdecznie Cię pozdrawiam,wypoczynku życzę.
iwmali 2011-12-03
Myślę, że ta pierwsza myśl jest bardziej prawdziwa..."Czy ci ludzie są bezdomni, ponieważ są alkoholikami"...oni nawet podczas najmroźniejszej zimy nie zamieszkają w schronisku, bo tam nie można pić. Smutne to bardzo. :(((
anmari 2011-12-03
Trudny,rozległy i bolesny temat poruszyłeś - dużo o tym napisano, przeczytano, zakazano a on niezmiennie wraca i towarzyszy nam . Najbardziej boli mnie myśl, kiedy widzę człowieka w takim stanie, że nie on sam najbardziej jest pokrzywdzony, ale cierpi jego matka, ojciec, żona, dzieci.....,które razem z nim dzielą i nierzadko odziedziczają tę nędzę
mimoza7 2011-12-03
Pewnie jest wiele przyczyn i alkoholizmu i bezdomności... aby wyjść z obu tych stanów potrzebna jest - tak jak piszesz - motywacja, o którą trudno jest bez pomocy drugiej osoby...
madu02 2011-12-03
miałam takich panów przez 10 lat przed oknami , niektórzy nawet po studiach, wyproszeni z domów przez alkohol...żyli wolni...szczęśliwi pod wpływem...sami musieli by chcieć zmienić swoje życie a jakoś nie chciało im się chcieć...
ewulka 2011-12-03
często bezdomność prowadzi do alkoholizmu ale też alkoholizm może prowadzić do bezdomności.....jest to straszny problem......
niestety trudny do rozwiązania.........bardzo mi żal tych ludzi......
stif56 2011-12-04
Smutne słowa ,ale prawdziwe......tato ,mamo nie pij :)
wiska 2011-12-04
Znam ludzi i miejsca gdzie pomagają takim ludziom...no ale trzeba chcieć dobrowolnie przyjąć tę pomoc...
andree 2011-12-04
W moim mieście widzę takie obrazki na co dzień.Blisko mnie mieszkał człowiek którego dobrze znałem.Miał normalna rodzinę,stronił od alkoholu.
Pewnego dnia odeszła od niego żona.Wciągu niespełna roku stoczył się na dno.Pewnego dnia zniknął ze swojej ławeczki.Znaleziono go po tygodniu w stanie całkowitego rozkładu...
daczyk 2011-12-04
To smutne...i straszne...i budzi również skrajne emocje...
czasami mi ich żal..a czasami myslę że mają takie życie na własne życzenie...I najgorsze faktycznie jest to że ich historia i los to również los i historia stojących za nimi matek ,żon,dzieci,wnuków...
Znam to z autopsji...
Prawda jest jedna:póki oni sami nie zechcą czegoś z tym zrobić to absolutnie nikt nie jest w stanie im pomóc!...
piwolub 2011-12-04
Jedno jest pewne......nie jest on bezwonny :)
davie 2011-12-05
Zgadzam się z tym co napisałeś ale co zrobić
by nie było tych często spotykanych obecnie scen ?
Alkoholizm to też poważna choroba....:)
margo74 2011-12-07
niejednokrotnie jest tak, że Oni nie potrzebują pomocy, nie chcą jej ani nie proszą o nią. Irytują się gdy ktoś zaczyna ingerować w ich "życie". Może to jest ich świadomy wybór? hmmmm...
temat rzeka