agamaz1 2013-04-09
Super..
Marcin też zadowoloną ma minkę...
Wspaniałego masz brata Justynko.
Widzę, że towarzyszy Ci w każdej chwili i służy swoją pomocną dłonią...
Pięknie go wychowujesz:)))
eeedith 2013-04-10
my na szczescie narazie omijamy apteke ;) Bartka od kiedy lekarz stwierdzil uczulenie na roztocza i przepisal konkretne leki, nie meczy juz ten cholerny kaszel. od miesiaca cisza! i mam nadzieje, ze tak zostanie. wczoraj bylismy w prywatnym polskim laboratorium zrobic badania krwi. teraz czekam na wyniki. potrzebuje to wszystko na papierku, bo angielskie cymbały nigdy nie chciały mu zrobic testów alergicznych bo twierdzili ze kaszel nie zagraza zyciu dziecka!