kaszki... Soczki owoce i deserki i obiadki ( nie zawsze te słoiczkowe) ale kiedy nie mam ugotowanego jedzonka odpowiedniego dla niego to daje takie ;)
agawa 2013-06-27
oh ho ho ale zapasy...
agamaz1 2013-06-28
Mamunia zaszalała i takie pyszności synusiowi nakupiła;)))
Marcelku masz wspaniałą Mamunię, która Cię bardzo mocno kocha:)))
rozi09 2013-06-29
Kochana pamiętam te czasy...u mnie półki od tych obiadków ,soczków i kaszek uginały sie....
Dobrze jednak że to za mną bo na to ekskluzywne jedzonko miesiąc w miesiąc szły zawrotne sumy....