Nie tylko w tym czasie.. ale na co dzień...
za nami ciężki tydzień.. ciężki emocjonalnie :(
dwie osoby.. dwa wydarzenia . które zatrzymały nas w przekonaniu co ważne... rodzina węzy... czy donitwa tylko za czym... hmmm
We wtorek babcia miała udar...
w piątek tata zawał ...
na całe szczęście i babcia i tata wychodzą na prostą.. na szczęście w porę nadeszła pomoc.. Dzięki Ci Boże !
Teraz będzie trzeba uważać.. trzeba będzie zwolnić... nie za wszelką cenę.. nie za cenę zdrowia czy życia...
Chciałabym choć na chwilkę zapomnieć o tym co złe... :(((
Tu Marcelek przy Grobie babci Halinki....
agapal 2015-11-02
:(:(:(
Oj Justynko jak to mówią nieszczęścia chodzą parami....
ale dobrze,że oboje czują się lepiej,
będą musieli teraz bardzo uważać na siebie a w obecnych czasach to takie trudne...
bryza 2015-11-02
Witam .... zaczął się nowy miesiąc ze światełkiem dla bliskich Twoich ... więc musisz Justynko mieć nadzieję ,że czuwać nad Wami będą .... Oni ....bądź dobrej myśli ,życzę zdrowia babci i tatusiowi oraz Wam wszystkim .... trzymaj się ...
anana57 2015-11-04
re: Jednak Justynko nie będzie lustrzanki, rozmawiałam z Kajusiem i doradził mi Nikon - już uległam aparatowi i w grudniu załatwię sobie. Fajny aparacik
asiao 2015-11-04
Piękne lampiony ozłacają ten wieczór... a pamiętamy nie tylko wtedy...
Najgorsze już chyba za Wami, teraz będzie tylko lepiej! Zdrowia moc życzę Twoim najbliższym.... i zgadzam się co do tamtego - niech idzie gdzie chce :)))
anana57 2015-11-04
Oj to faktycznie masz przeżycie ale musi się dobrze skończyć...też ostatnio odniosłam porażkę i kuruję się z upadku eh gramotność bierze górę chyba hehe
evanes 2015-11-05
O to niedobrze tyle na jedną głowę to zdecydowanie za dużo!
Życzę Twojej babci i tacie dużo zdrowia!
I Wam też jak najmniej stresu!
bajka1 2015-11-05
Oj dziękuję Jusiu za Twoją pamięć, tak dużo nadreptałaś u mnie, dziękuję, a pamięć śliczna ... [*]
milka82 2015-11-05
Justynka.. my również przesyłamy pozdrowienia... jesteś dzielna, podziwiam Cie...
rozi09 2015-11-05
Smutny ten czas...
Kochana przykro bardzo czytać że i babcia i tata znaleźli się w szpitalu.Ciężki ten rok w Waszej rodzinie. Oby tylko dobrze się zakończył!
Musisz mieć siłę strong mena żeby udźwignąć wszystkie te wydarzenia na swoich barkach...
Trzymaj się kobieto. Zajrzę tu jeszcze:***