lizakii. ;d

lizakii. ;d

Angela dzwoni żebym do niej przyjechała no to ja na rower i heja. ;p wstąpiłyśmy do sklepu i Andzia kupiła ciasteczka i chipsy. ;pp zechlałyśmy je zaraz po przyjeździe. mniaam.;) potem patrzymy a pod dom podjeżdża czerwony poldek, Angela szybko leci zamknąć drzwi a ten wali w nie ;|
- co robimy.? Hubert cicho.
- otwieraj.!
takie zasrane otwieramy te drzwi a ten koleś "dzień dobry, czy mogę rozmawiać w właścicielem.?" no to mówimy że nie bo nie ma rodziców Angeli i przyjadą za jakieś 2 godziny; koleś:"no trudno najwyżej się wrócę" uff. pojechał ;) i lecimy na sesyjkę ;* po drodze spotkałyśmy panią Anetkę [mamę Angeli] i dostałyśmy lizaki <jupi> i jakże sympatyczną Dominiczkę, która usilnie próbowała nawiązać z nami kontakt 'cześć cześć cześć cześć'
wróciłyśmy do domu. zjadłyśmy kilka ciastek, kluski z jagodami, hamburgery i coś jeszcze [nie pamiętam]. ;***


kiedy powtórka.? ;>

angels3

angels3 2010-07-26

było czadowo!
świetnie! ;D <33

honey15

honey15 2010-07-26

dzikusy. ;d ;***

agrrrr

agrrrr 2010-07-26

smacznego. xd
fajne masz oko.;p

dolls

dolls 2010-08-03

pomysłowe.<3

wrrrr

wrrrr 2010-08-14

Super !

pinka16

pinka16 2010-08-25

fajnie. ;d
;***

<3

dodaj komentarz

kolejne >