marfud 2013-05-14
Dzięki mamuniu:))..siedzę i obgryzam paznokcie...Kamil właśnie pisze:))...Buziole dla Oleńki...a taką pizzę jak Oleńka je, to ja uwielbiam...duzooooo sera, to podstawa:))
marfud 2013-05-14
Oj z tym spaniem to i u nas jest mała masakra:)
Iguś ładnie zasypia u siebie, oczywiście usypianie trwa od 10 do 30 min...trzeba mu poczytać, podrapać po pleckach i po zaśnięciu śpi przeważnie do godz 3-4..potem przydrepta, położy się między nami, wyciągnie swoje girusie nad kołdrę, a my z mężem śpimy z odkrytymi pupami, połamani, bo oczywiście Iguś spi w pozycji lądującego samolotu...ciekawe jak długo to jeszcze potrwa:)))...