Po drodze miniemy tradycyjny warsztat, gdzie powstają tradycyjne dywany frazzate, tkane ręcznie na krosnach ze skrawków materiałów i bawełnianej włóczki, pola rozciągające się pod Górą św. Juliana przypominają te wielobarwne kobierce.
Miniemy pracownie ceramiki, wyrabianej ręcznie, jak przed wiekami, tylko,że teraz na potrzeby turystów.
CDN --> następne zdjęcie
dodane na fotoforum: