\\\"Chodził kiedyś kataryniarz,
nosił na plecach słowików chór
i papugę ze złotym dziobem
i pierścionków sznur.
Nad warszawską, szarą Wisłą
za jeden grosik, za dwa lub trzy
modry Dunaj w takt walca płynął
i papuga....\\\"
Tylko ,że to nie Warszawa a... Gdańsk.